dowcipy, kawały, humor - dowcipasy.com
Dwaj przyjaciele po rozwodach postanowili na zawsze zerwać kontakty z kobietami. Wyruszyli więc na takie odludzie, aby mieć pewność, że nigdy więcej nie zobaczą baby. Samolot wylądował w Anchorage na Alasce, skąd czekało ich jeszcze 200 mil jazdy psim zaprzęgiem do miejsca przeznaczenia. Weszli do sklepu dla traperów. Mówią krótko do sprzedawcy:
- Jedziemy na północ i chcemy wszystko, co może być nam potrzebne na cały rok!
Sprzedawca wrzuca worki z jedzeniem, amunicją, witaminami etc. Potem dodaje dwie deski, półtora metra długości, z dziurą pośrodku i obszyte naokoło futerkiem.
- Po co te dechy? - pytają faceci.
- Panowie jedziecie tam, gdzie nie ma kobiet, możecie tych desek naprawdę potrzebować.
- Nigdy!
- Weźcie deski tak czy owak. Jeśli ich nie użyjecie, zwrócę wam pieniądze w przyszłym roku.
Następnej wiosny tylko jeden z rozwodników przyjeżdża do sklepu. Zamawia zaopatrzenie na cały rok. Sprzedawca zaintrygowany pyta:
- W zeszłym roku było was dwóch. Gdzie jest twój partner?
- Zastrzeliłem sukinsyna!
- Dlaczego?!
- Przyłapałem go w łóżku z moją deską!
następny »»
- Jedziemy na północ i chcemy wszystko, co może być nam potrzebne na cały rok!
Sprzedawca wrzuca worki z jedzeniem, amunicją, witaminami etc. Potem dodaje dwie deski, półtora metra długości, z dziurą pośrodku i obszyte naokoło futerkiem.
- Po co te dechy? - pytają faceci.
- Panowie jedziecie tam, gdzie nie ma kobiet, możecie tych desek naprawdę potrzebować.
- Nigdy!
- Weźcie deski tak czy owak. Jeśli ich nie użyjecie, zwrócę wam pieniądze w przyszłym roku.
Następnej wiosny tylko jeden z rozwodników przyjeżdża do sklepu. Zamawia zaopatrzenie na cały rok. Sprzedawca zaintrygowany pyta:
- W zeszłym roku było was dwóch. Gdzie jest twój partner?
- Zastrzeliłem sukinsyna!
- Dlaczego?!
- Przyłapałem go w łóżku z moją deską!