dowcipy, kawały, humor - dowcipasy.com

Późnym wieczorem nawiany facet wraca do domu, w drzwiach wita go teściowa.
On patrzy na nią i bełkocze:
- groszku...groszku...
- Idź już spać - mówi zadowolona teściowa.
Chłop rano wstaje skacowany a teściowa mu przynosi kanapki, herbatkę. On pyta:
- Coś się stało?
- Nic ale wiesz jak przyszedłeś w nocy to powiedziałeś mi tak ładnie: groszku.
- No coś ty, ja chciałem Ci powiedzieć: grosz kur#o mi na nerwach!
następny »»
Możesz nacisnąć spacje aby przejść do następnego dowcipasa.

Podziel się