dowcipy, kawały, humor - dowcipasy.com

Idzie ksiądz polna droga, przechodzi obok skromnego gospodarstwa. Patrzy, a tam chłop coś z desek kleci. Ksiądz zagaduje:
- Pochwalony, drogi parafianinie, nad czymże tak ciężko pracujecie?
- A kur#a, kibel nowy stawiam, bo się stary rozpier#olił.
- O, mój drogi! A nie mógłbyś tego tak trochę owinąć w bawełnę?
- Co mam owijać w bawełnę? Dechami opier#ole naokoło i ch#j!
następny »»
Możesz nacisnąć spacje aby przejść do następnego dowcipasa.

Podziel się